poniedziałek, 14 października 2013
abstrakcja geometryczna
Dzisiaj kolejna abstrakcja . Jest to kopia jakiejś tam znalezionej w necie tapety na telefon tyle, że w zmienionej kolorystyce. Urzekła mnie ona po prostu swoją budową. Kwadraty i koła poprzedzielane liniami dają bardzo fajny efekt wizualny. Praca jest wielkości 100x70 cm, akryl na grubej tekturze. Wystarczy wstawić w antyramę i można wieszać. Powstawała przez 2 tygodnie, ale po 6h dziennie, no może z małymi przeerwami na jakieś codzienne obowiązki. Teraz mam dużo wolnego i głowę pełną pomysłów na nowe projekty, także powinno pojawiać się ich niedługo dużo więcej :)
Pozdrawiam
czwartek, 26 września 2013
polska ilustracja dla dzieci: ILUSTRARTE 2014 / 47. GOLDEN PEN OF BELGRADE - prz...
może wysłać swoją książeczkę? hmmmmmm kusząca propozycja :)
polska ilustracja dla dzieci: ILUSTRARTE 2014 / 47. GOLDEN PEN OF BELGRADE - prz...: Organizowany co dwa lata konkurs ILUSTRARTE wraz z wystawą są okazją, aby zobaczyć najlepsze na świecie ilustracje. Jest to również dosko...
polska ilustracja dla dzieci: ILUSTRARTE 2014 / 47. GOLDEN PEN OF BELGRADE - prz...: Organizowany co dwa lata konkurs ILUSTRARTE wraz z wystawą są okazją, aby zobaczyć najlepsze na świecie ilustracje. Jest to również dosko...
piątek, 13 września 2013
książeczka
Tak jak obiecałam oto zdjęcia gotowej książeczki :) Udało się wszysto zorganizować szybko i pan introligator też się postarał :)
Pozdrawiam :)))
wtorek, 3 września 2013
dyplom 2013 - książka dla dzieci
Nareszcie mam czas na dodanie posta. Pochłonęły mnie przygotowania do obrony, a w międzyczasie wiele innych zajęć. Ale na szczęście jestem już na finishu, więc mogę dodać mój tegoroczny dyplom. Jest nim książka dla dzieci w wieku 4-6 lat o historii miśków i lisów. Książeczka ma format A5, czyli taki zeszytowy. Na planszach jest powiększona. Okładka jest klejona, więc jest troszeczkę większa niż strony. Ręcznie wykonywane obrazki poprawiane w PS i CorelDraw. Obrazki są przesunięte ze względu na margines jaki musiałam zostawić do zszycia. Niedługo pojawią się zdjęcia gotowej, wydrukowanej i złożonej książeczki.
Bardzo pracochłonne zajęcie,ale efekt końcowy mnie zadowala. Mam nadzieję, że teraz będę miała więcej czasu na tworzenie czegoś dla siebie :)
Pozdrawiam :)
niedziela, 7 lipca 2013
uczelniane
Dzisiaj krótko. Kilka realizacji z rysunku powstałych podczas zajęć na uczelni. Mają różne formaty, jedne 100x70 cm, inne 50x70 cm jednak nie mniejsze. Wiadomo, że na uczelni nie da się robić na małych formatach, chyba że życzy sobie tego profesor. Medium jest zazwyczaj dowolne mieszczące się oczywiście w kategoriach rysunku czyli węgiel, ołówek, sepia albo sangwina.
pozdrawiam :)
poniedziałek, 1 lipca 2013
sweet candy frame
Jak zwykle zamiast robić to co trzeba, robię coś innego, czyli zamiast ogarniać magisterkę sprzątam, gotuję i dzisiaj akurat robiłam ramkę. Ramka ma wielkość około 30 cm z małym lusterkiem w środku. Rameczki można kupić w IKEI. Kiedyś były dostępne w wersji naturalnej, czyli poprostu wyszlifowanego drewna, obecnie dostępne w wersji czarnej i białej. Ja użyłam białej ze względu na delikatny wzór serwetki do decoupagu.
Wykonałam ramkę w technice decoupagu i dodatkowo ozdobiłam różową wstążką. Wyszła taka różowo cukierkowa :) Coraz więcej różu się u mnie pojawia :) no cóż takie trendy, że w tym roku znów na topie neonki, więc i ja przedstawiam wam neonowo-cukierkow-różową ramkę :)
wtorek, 25 czerwca 2013
praca, praca, praca...
Tak jak obiecałam pierwsze zdjęcie mojego tegorocznego dyplomu. Jak widać na załączonym obrazku dużo jeszcze brakuje do końca tym bardziej że nie ma tu jeszcze wogóle typografii. Nie zawsze mam motywację żeby cokolwiek zrobić tym bardziej, że często wybija mnie coś z rytmu, a czasami jak wiadomo człowiek sam wynajduje sobie różne zajęcia, byle by tylko nie robić pracy. Poza tym mój mężczyzna wrócił i teraz trochę więcej czasu muszę poświęcać jemu, zwłaszcza że nie widzieliśmy się praktycznie rok. Rozleniwiłam się przez ten rok, dlatego moja obrona przesunęła się na wrzesień. Ale lepiej troszkę odpuścić jak nie ma się weny, niż oddawać jakiś badziew zrobiony na kolanie po północy, bo niby terminy gonią. Wiem, wiem nie jest to dobra cecha zwłaszcza dla grafika, któy często musi się sprężać żeby klient mu nie uciekł, ale póki co nie mam takiej pompy i nikt mi nad głową nie stoi, więc jeszcze mogę sobie pofolgować.
Pozdrawiam :)
sobota, 22 czerwca 2013
abstrakcja
Prace z rysunku jak dobrze pamiętam coś związanego z rytmem i muzyką. Nazwałam je abstrakcja bo nic innego nie dało się do tego wymyślić. Był to cykl prac, miałam ich chyba 7 czy 8, ale te akurat mam tutaj ze sobą. Reszta leży gdzieś na szafie w domu rodziców. Prace te mają wymiary mniej więcej 50x70cm częściowo wykonane w programie. Reszta to węgiel, kredki akrawelowe i herbata :)
Niedługo pierwsze zdjęcia mojego dyplomu, a raczej jego początków :) póki co dużo brakuje do końca, ale do września jeszcze trochę czasu jest więc coś napewno się zrobi. Byle skończyć pisanie pracy, bo dyplom to w porównaniu z nią pikuś.
pozdrawiam i miłego weekendu :)
sobota, 15 czerwca 2013
portfolio projekt
Projekt portfolio, które było zadaniem semestralnym z systemów identyfikacji wizualnej. Na zdjęciu jedynie kilka ze stron ułożonych na planszy potrzebnej do zaliczenia. W rzeczywistości moje portfolio liczy chyba ze 40 stron jak narazie, ale muszę uzupełnić je o następne chociaż przyznam szczerze nie mam na to czasu, bo staram się ogarnąć jakoś mój dyplom artystyczny i pracę magisterską, ale to jakoś też opornie mi idzie. Na widocznej planszy umieściłam jedynie część strony tytułowej, spis treści, przekładkę i kilka stron z różnych działów. Można zauważyć, że każdy dział jest w innym kolorze dzięki tym delikatnym liniom w tle prac. jeżeli się uda to może wstawię całe, ale nie mam do tego głowy w tym momencie.
Pozdrawiam :) Miłego dnia :)
wtorek, 11 czerwca 2013
potworaki
Dzisiaj krótko, bo nie za bardzo mam czas. Ostatnio tyle się dzieje że nie mam czasu nawet porządnie się wyspać :/ Kursowanie między Warszawą a Kielcami jest jednak męczące, zwłaszcza kiedy ma się góry toreb do zabrania. Ale do rzeczy, potworaki to niewielkie maskotki mające ok 10 cm zrobione z flicu. Wszystko szyte ręcznie bez użycia maszyny. Na jednego takiego potworka zazwyczaj poświęcałam jeden wieczór. W dodatku rozebrałam chyba wszystkie breloczyki jakie miałam w domu, żeby poprzyszywać im te zaczepki. Każdy potworek jest inny. Wszystkie rozdałam chyba w szkole :P poszły jak świeże bułeczki :) Te na zdjęciu to tylko niektóre, bo w rzeczywistości było ich dużo więcej, licząc wszystkie to chyba około 40.
Pozdrawiam :)
środa, 5 czerwca 2013
artistic diploma 2011
Moja praca dyplomowa
jest cyklem grafik wykonanych w technice linorytu i druku cyfrowego. Nosi ona
tytuł „Wariacje” .
Praca składa się z graficznych kompozycji uzyskanych
multiplikowanych matryc linorytniczych,
przedstawiających kobiece twarze. Każda z nich wyraża inne emocje. Grafiki
wydrukowałam na różnych podłożach (papier, flizelina). Zabieg ten pozwala z
jednej strony na uzyskanie ciekawych efektów wizualnych jak i nadaje cechy
symboliczne postaciom. Od kontrastowych zestawień w czerni i bieli opartych na idei
fotograficznego negatywu i pozytywu przechodzę do kompozycji barwnych,
multiplikowanych w kontrastowych układach barw ciepłych i zimnych. Przy opisie
moich prac mogę użyć takich określeń jak „przypadek”, „gra z matrycą”- co jest
wynikiem moich eksperymentów graficznych. W „Wariacjach” ważną rolę odgrywa przestrzeń
za postaciami. W jednych pracach jest ona płaską plamą barwną, w innych
podejmuje ono dialog z postaciami.
Pracując nad koncepcją pracy dyplomowej odwołałam się do
zdobyczy pop-artu w zakresie grafiki a szczególnie osiągnięć Andy Warhola i
jego słynnych multiplikacji. Inspiracją dla mnie były także grafiki Joanny
Piech. Jej swoboda cięcia matrycy linorytniczej wydobywa niezwykle emocje i
nadaje kompozycji swoistą symbolikę.
Jednej z prac niestety brakuje, ponieważ była ona składana z kilku i miała ponad 2 m, nie ukrywam że trochę się zepsuła w trakcie zdejmowania po prezentacji.
wtorek, 4 czerwca 2013
rebranding
Dzisiaj na szczęście bez problemów, a więc mogę dodać wreszcie ten nieszczęsny rebranding. Praca nie jest w całości moja, była to praca grupowa. Moja grupka liczyła 4 osoby w tym oczywiście mnie. Dotyczyła ona konkursu "Design jako nowy wymiar komercjalizacji wiedzy". Mam nadzieję, że koleżanki nie obrażą się za zamieszczenie naszego "dzieła" :)
Rebranding czyli stworzenie czegoś nowego. Naszym zadaniem było stworzenie nowego logo dla firmy Trustee. Firma ta to agencja interaktywna. Poniżej zamieszczam ich jeszcze do niedawna aktualne logo, pisząc "do niedawna" nie mam oczywiście na myśli zmiany na zaproponowane przez moją grupę logo, chociaż ich obecne znalazło się w jednej z naszych propozycji, wówczas odrzuconej. Mimo to przypadła im do gustu chyba nasza kolorystyka :)
Poniżej natomiast nasze propozycje nie tylko logo, ale także wizytówek i papierów firmowych. Znalazło się również kilka wcześniejszych rozwiązań.
Rebranding czyli stworzenie czegoś nowego. Naszym zadaniem było stworzenie nowego logo dla firmy Trustee. Firma ta to agencja interaktywna. Poniżej zamieszczam ich jeszcze do niedawna aktualne logo, pisząc "do niedawna" nie mam oczywiście na myśli zmiany na zaproponowane przez moją grupę logo, chociaż ich obecne znalazło się w jednej z naszych propozycji, wówczas odrzuconej. Mimo to przypadła im do gustu chyba nasza kolorystyka :)
Poniżej natomiast nasze propozycje nie tylko logo, ale także wizytówek i papierów firmowych. Znalazło się również kilka wcześniejszych rozwiązań.
niedziela, 2 czerwca 2013
plakat
Chciałam dodać dzisiaj rebranding logotypu, ale wystąpiły problemy ze zdjęciami więc zmuszona jestem dodać coś innego, a mianowicie plakat. Realizacja dla grupy malarskiej z mojego roku dotycząca ich wystawy. Nie jest to tak dawna realizacja, zaledwie dwa miesiące temu. Nie mam jednak zdjęcia pokazującego wydruk rzecczywisty. Zamieszczam jednynie projekt wykoanny w Corelu. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
piątek, 31 maja 2013
miasto
Dzisiaj coś nowszego a mianowicie trochę z przed ponad miesiąca, leży sobie u mnie obraz i czeka na odbiór :) Praca robiona na zamówienie, nie do końca mój styl, ale czego się nie robi dla znajomych :)
Obraz bardzo syntetyczny w sowjej budowie, przedstawiający architekturę miejską. wielkość 100x50cm, akryl. Nakładanie warstw zajęło trochę czasu, ze wzgledu na używanie przy jego malowaniu papierowej taśmy malarskiej, poza tym fajnie było wkońcu pomalować trochę po 3 latach przerwy i robieniu jedynie prac na komputarze :)
Mam jeszcze kilka pomysłów, ale obecnie ogranicza mnie czas i muszę się skupić na dyplomie, który mam nadzieję będę mogła niedługo zaprezentować.
Obraz bardzo syntetyczny w sowjej budowie, przedstawiający architekturę miejską. wielkość 100x50cm, akryl. Nakładanie warstw zajęło trochę czasu, ze wzgledu na używanie przy jego malowaniu papierowej taśmy malarskiej, poza tym fajnie było wkońcu pomalować trochę po 3 latach przerwy i robieniu jedynie prac na komputarze :)
Mam jeszcze kilka pomysłów, ale obecnie ogranicza mnie czas i muszę się skupić na dyplomie, który mam nadzieję będę mogła niedługo zaprezentować.
środa, 29 maja 2013
stoisko
Dzisiaj również jeden ze starszych projektów, a mianowicie projekt stoiska wystawienniczego dla wymyślonej firmy w oparciu o znak dźwiękonaśladowczy. Jak nie sposób nie zauważyć wymyślona nazwa to Kap-Kap, trochę może się to wydawać dziwne, ale jest to jedynie zadanie semestralne z reklamy wystawienniczej
Projekt systemu identyfikacji znaków i stoiska
wystawowego firmy „KAP – KAP” utrzymany jest w kolorystyce czerni i bieli.
Takie zestawienie kontrastowych barw ma
na celu zwrócenie uwagi oglądającego. Znaki jak i ściany stoiska są zachowane w konwencji czarnej z białymi elementami lub białej
z czarnymi. Stoisko wystawiennicze formy „KAP –KAP” złożone jest
z elementu poziomego będącego podłożem oraz 9 ścian pionowych na których umieszczone są znaki i tekst. Pionowe ściany są rozstawione tak aby oglądający mogli wchodzić do stoiska z różnych stron oraz by mogli widzieć z zewnątrz co się na nim znajduje. Charakterystycznym elementem stoiska jest typografia.. Tekst o firmie dzięki zastosowanym czcionkom różnego kroju i wielkości budzi zainteresowanie i przyciąga wzrok. Specjalnym zabiegiem było tu także umieszczenie go na podłodze stoiska tak aby oglądający się nie nudził. Dodatkowo każda ściana stoiska jest oznaczona numerem, co wyznacza jednocześnie kierunek oglądania. Numery nawiązują do znaku, są wstawione
w rozlane kleksy. Z zewnątrz całe stoisko jest w kolorze czarnym. Pojawiają się na nim jedynie białe kleksy, tak aby wszystkie ściany tworzyły spójną całość. Jedynie w środku stoiska pojawiają się białe ściany ze względu na zamieszczone na nich czarne znaki. Centralne miejsce stoiska zajmuje znak - logo firmy będące rozlanym „K”. Jest ono elementem dominującym nie tylko ze względu na wielkość, ale także na sposób jego przedstawienia. Umiejscowione jest tak, aby odwiedzający widzieli je nie tylko z wewnątrz, ale także i z zewnątrz stoiska. Ma ono na celu zachęcić do odwiedzania stoiska. Logo jest również oświetlone dzięki czemu rzuca także swój cień na podłogę, co sprawia że staje się ono jeszcze bardziej widoczne.
z elementu poziomego będącego podłożem oraz 9 ścian pionowych na których umieszczone są znaki i tekst. Pionowe ściany są rozstawione tak aby oglądający mogli wchodzić do stoiska z różnych stron oraz by mogli widzieć z zewnątrz co się na nim znajduje. Charakterystycznym elementem stoiska jest typografia.. Tekst o firmie dzięki zastosowanym czcionkom różnego kroju i wielkości budzi zainteresowanie i przyciąga wzrok. Specjalnym zabiegiem było tu także umieszczenie go na podłodze stoiska tak aby oglądający się nie nudził. Dodatkowo każda ściana stoiska jest oznaczona numerem, co wyznacza jednocześnie kierunek oglądania. Numery nawiązują do znaku, są wstawione
w rozlane kleksy. Z zewnątrz całe stoisko jest w kolorze czarnym. Pojawiają się na nim jedynie białe kleksy, tak aby wszystkie ściany tworzyły spójną całość. Jedynie w środku stoiska pojawiają się białe ściany ze względu na zamieszczone na nich czarne znaki. Centralne miejsce stoiska zajmuje znak - logo firmy będące rozlanym „K”. Jest ono elementem dominującym nie tylko ze względu na wielkość, ale także na sposób jego przedstawienia. Umiejscowione jest tak, aby odwiedzający widzieli je nie tylko z wewnątrz, ale także i z zewnątrz stoiska. Ma ono na celu zachęcić do odwiedzania stoiska. Logo jest również oświetlone dzięki czemu rzuca także swój cień na podłogę, co sprawia że staje się ono jeszcze bardziej widoczne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)